Piszemy wnioski o granty, składamy kolejne research proposale, dopracowujemy detale i resubmitujemy, dostajemy opinie recenzentów i feedbacki… Ile z tego trafia do społeczności naukowców, a ile ląduje w szufladzie? Czy da się uczyć na błędach innych i wzajemnie dzielić?

Inspiracja

Do tego postu zainspirował mnie dr Karol Horodecki z Uniwersytetu Gdańskiego, a właściwie to, czym postanowił się podzielić z zainteresowanymi w sieci. Dr Horodecki po złożeniu wniosku o ERC Starting Grant i dotarciu do drugiego etapu oceny opisał swoje doświadczenia – zaznaczając oczywiście, że są jednorazowe i powinny być traktowane raczej jako inspiracja. Tak czy inaczej, w niedługim dokumencie dostajemy kilka moim zdaniem bardzo wartościowych uwag, nie tylko dla kogoś kto aplikuje o indywidualny grant ERC, ale też uwag, które bardziej ogólnie można odnieść do projektów europejskich czy innych.

Tutaj chciałabym wykorzystać publiczną dostępność bloga i po prostu podziękować dr Horodeckiemu a Was odesłać do jego dokumentu, opublikowanego na stronie KPK. W przeciwieństwie do broszur, które składają się najczęściej przede wszystkim z ogólników (i niekiedy jeszcze większych farmazonów ;) ), przygotowywanych przez np. KPK i inne organizacje*, z tym plikiem naprawdę warto się zapoznać. Jako młodzi adepci sztuki nauki nieczęsto dostajemy tak skondensowane wskazówki i nieczęsto spotyka się też w polskiej sieci i akademii taką otwartość (chociaż międzynarodowo w ostatnim czasie popularność wpisów w stylu „How I fail” rośnie).

*Tutaj bez negowania kompetencji KPK i innych, chodzi jedynie o materiały, które udostępniają otwarcie w sieci :)

Horyzont 2020 recenzja

Nasz wniosek

W ubiegłym roku składaliśmy wniosek do programu Horyzont 2020 (konkretniej: callu typu RIA w ramach NMBP). Ze strony mojego Uni, który miał być liderem projektu, zajmowałam się koordynowaniem procesu pisania i składania wniosku (wspominałam wam o tym krótko we wpisie Wniosek o grant: cztery częste błędy, których można uniknąć). Wniosek nie przeszedł do drugiej rundy, chociaż brakło niewiele – w obu kryteriach na 5 punktów dostaliśmy 3.5, podczas gdy 4 były potrzebne żeby do tej drugiej rundy się dostać. Mało i nie mało, ale nie chodzi tu o punkty, tylko o recenzje.

Otworzyłam więc po czasie raport z oceny wniosku i postaram się wyciągnąć z niego te komentarze, które można potraktować jako bardziej ogólne i które dzięki temu mogą być przydatne innym. Podzielę je na dwie części: pierwszą z negatywnymi ocenami i tym, co zmieniłabym na przyszłość; i drugą z tym tym, co zostało ocenione pozytywnie i wspomniane w recenzji wraz z krótkim opisem jak to wyglądało w naszym wniosku.

Horyzont 2020 recenzja minus

Na minus:

  1. Opisana metodologia wykracza poza state-of-the-art i wykazuje innowacyjność, jednak poszczególne części są zaprezentowane z różnym stopniem szczegółowości

    To był generalnie bardzo dobry zarzut – projekt był interdyscyplinarny, ale pewne dyscypliny były zdecydowanie bardziej dokładnie opisane niż inne. I chociaż wiadomo, że któraś z nich musi dominować w projekcie, to w tych pozostałych zabrakło konkretów.

    Na przyszłość: zadbać o to, żeby wszyscy z partnerów dostarczyli opisy swoich części i Work Packages o podobnym poziomie szczegółowości.


  2. Niedostatecznie opisany demonstrator i metody testowania

    Jeden z recenzentów napisał, że chociaż teoretyczne podstawy i zrozumienie problemu są świetnie opisane, brakuje bardziej szczegółowego opisu demonstratora, który zobowiązaliśmy się opracować, i dokładnych opisów procedur testowania.

    Tutaj trochę rozczarowania, przedstawiliśmy we wniosku wcale nie tak bardzo ogólny work plan i dość szeroko opisane i zaplanowane work packages, ale wydawało się nam, że to co i w jaki dokładnie sposób będzie testowane powinno znaleźć się dopiero w II stage proposal (w części „Implementation”).

    Na przyszłość: tam gdzie to możliwe, jak najbardziej szczegółowe opisy (z uwzględnieniem tego, że najczęściej spotykaną radą było „nie pisać zbyt szczegółowo w I stage, bo mogą to czytać osoby z innych branż”). Czyli następnym razem prostym językiem, ale więcej szczegółów.


  3. Niewystarczająco opisany biznesplan.

    Według recenzenta dobrze opisana została strategia wejścia na rynek, ale brakuje biznesplanu. Tu również zaskoczenie, bo w dokumentach Horyzontu wyraźnie było zaznaczone, że biznesplan to część „2.2 Measures to maximise impact”, która nie wchodzi w skład wniosku na 1 stage. Na przyszłość prawdopodobnie pomimo tego umieścimy we wniosku krótki, ramowy plan implementacji, chociaż uwaga wydaje się mało zasadna…


Horyzont 2020 recenzja plus

Na plus:

  1. Połączenia z innymi projektami R&I

    Recenzenci podkreślili dobre połączenie z innymi projektami i zaczepienie projektu w szerszym kontekście.

    Co zrobiliśmy? We wniosku odnieśliśmy się do projektów już sfinansowanych (przez EU albo inne agencje) w dwóch miejscach:

    • Na początku, w podpunkcie „Relation to the work programme” opisaliśmy projekty ufundowane przez EU w poprzednich latach lub programach, pokazując, że je znamy, że znamy ich rezultaty i że na tych rezultatach m.in. oprzemy nasz projekt – nie będziemy powtarzać rzeczy już zrobionych/zbadanych (2 zdania, 5 linijek z wymienieniem tytułów tych projektów).

    • Drugie miejsce to podpunkt „Concept and methodology”. Po przedstawieniu idei projektu jeden akapit poświęciliśmy na krótki opis dodatkowych 5 projektów, w których biorą lub brali udział partnerzy, a które będą w jakiś sposób połączone z aktualnym wnioskiem (3 linijki na projekt).


  2. Dobrze opisane expected impacts

    Odnieśliśmy się w formie tabeli nie tylko do każdego z wymaganych kryteriów z kategorii „expected impacts” po kolei, ale dołożyliśmy też „scientific impact” i „socio-economic impact”. Tabela oprócz kolumny z opisem w jaki sposób zapewnimy ten impact zawierała też kolumnę z tzw. key indicators – wskaźnikami, które pokażą czy impact faktycznie został osiągnięty. Czyli po czym można będzie sprawdzić nasze obietnice.


  3. Wpływ na konkurencyjność gospodarki EU i normy

    Pozytywnie zaznaczona była też innowacyjność projektu na rynku, który w EU jest słabo rozwinięty oraz to, że wyniki projektu mogą mieć bezpośrednie przełożenie na normy i procedury standardyzacji.

    W podpunkcie „Impact” umieściliśmy krótką informację „Contribution to technical standards” – tutaj opisaliśmy w jakich gremiach i komitetach aktywnie działają partnerzy. Natomiast w sekcji „Ambition” podkreśliliśmy „Beneficiaries”, czyli kto i w jaki sposób skorzysta na naszym projekcie.

Horyzont 2020 together

Po co o tym mówić?

To tyle z dotychczasowych doświadczeń w programach EU. Jestem ciekawa jak patrzycie na dzielenie się takimi informacjami? Bylibyście gotowi napisać o swoich doświadczeniach, recenzjach i uwagach?

Wydaje mi się, że w ten sposób nie zdradza się ani tematu projektu, ani tym bardziej nie jest to coś, co wystarczy do wygrania konkursu, więc nie ma tutaj obaw o konkurencyjność itp… Mam nadzieję, że z czasem będziemy w sieci częściej dzielić się informacjami tego typu, a i ja obiecuję kolejne takie wpisy po resubmicie wniosku lub po złożeniu innych.

Kto wie, może dzięki zbieraniu takich informacji uda się poprawić nasze statystyki w unijnych programach? (Trochę o statystykach w Horyzoncie znajdziecie w jednym z wcześniejszych wpisów: Polski Horyzont (2020)?).

To jak, co o tym myślisz?

sign

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here